12-21-2024, 11:13 PM
Światło w sypialni to nic innego jak malarskie pociągnięcie pędzla zmieniające całą kompozycję wnętrza. Jest jak delikatna muzyka, która może uspokoić lub rozbudzić emocje. Oświetlenie powinno być dopasowane nie tylko do estetyki pomieszczenia, ale również do naszych indywidualnych potrzeb. Ja osobiście jestem zwolennikiem ciepłych barw – są one jak przytulny płomień kominka we mroźną noc. Do czytania preferuję natomiast skierowaną lampkę z regulacją natężenia światła – to pozwala mi dostosować "scenerię" do aktualnej czynności bez nadmiernego męczenia oczu.