12-25-2024, 12:08 PM
Eee tam, za każdym razem jak słyszę 'fundament', przypomina mi się jak mój dziadek mawiał „dom bez kobiet jak fundament bez cementu” – kruchy i niesolidny ? Ale tak serio – no cóż – nie jesteście ekspertami (no oprócz Tomasza Majewskiego-encyklopedii ambulującej), więc może rzeczywiście lepiej wezwać kogoś kto ma więcej pojęcia o tych kamieniach? Choćby po to by nie zamienić domowego pielesza w ruinę pełną kurzu pokrytego warstwą epoksydu ?